Pamiętam jak zakładałam bloga po raz pierwszy, czując radość. Nie przypominam sobie by było coś więcej.
Tym razem wracam a jednak jakbym zaczynała od nowa. Większa świadomość i pewność tego co chcę robić, przede wszystkim dla siebie.
Chęć. Zapał. Zaangażowanie. Działanie. Rozwój. Brak ograniczeń. Dwie dorosłe głowy pełne pomysłów i dwie malutkie główki, wspaniałe i inspirujące.
Wzbogacona o jedno, piękne życie, które dał mi Bóg.
Będzie Nas tu więcej, cudowne osoby, dzięki Nim to życie jest życiem tętniącym, radosnym, pełnym.
Maj, bo w nim kolor zielony ma tysiąc odcieni.
xoxo s.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz